Od kilku dobrych lat wszystkie youtuberki i blogerki urodowe, zachwycają się magiczną mocą oleju kokosowego, tak samo i ja! Produkt ten wiele zastosowań i może być stosowany na milion sposobów (oczywiście można na nim smażyć). Często gęsto pakuję go do kosmetyczki bo zastępuje część kosmetyków (i ułatwia sprawę kiedy jednego z nich zapomnę, a niestety do zapominalskich i roztrzepanych należę). Jedną z jego największych zalet jest na pewno to, że jest to naturalny składnik, a także jest hipoalergiczny przez co jeśli jesteś na coś uczulona/ny nie zmasakruje Ci twarzy, wręcz przeciwnie. Przechodząc do konkretów, co takiego można zrobić z olejem kokosowym?
- Olejowanie włosów – jeśli Twoje włosy są szorstkie, nie dają się poskromić, nie mają blasku, są wysuszone i rozdwajają Ci się końcówki, olej kokosowy poprawi ich wygląd, odżywi oraz nawilży, przez co nie będą one suche i przestaną się łamać. Jak stosować go na włosy? Nałóż go po prostu na całą powierzchnię włosów na noc (dobrą opcją jest wstawienie go na chwilę do mikrofalówki lub postawienie na kaloryferze żeby uzyskać płynną konsystencję). Moje włosy należą do tych z problemami, a dzięki cotygodniowemu stosowaniu takiej terapii wyglądają o wiele lepiej. Olejowanie włosów sprzyja również wzrostowi (głównie przez to, że je odżywia i regeneruje), więc jeśli chcesz mieć piękne, długie włosy rozwiązanie znajdziesz w sklepie spożywczym na dziale z bioproduktami.
2.Demakijaż – oleje (nie tylko kokosowy)świetnie rozpuszczają makijaż. Często używam go po imprezie lub dniu kiedy do wieczora nosiłam mocny, wodoodporny look. Działa on lepiej niż niejeden płyn do demakijażu, a przede wszystkim nie wysusza skóry jak wiele drogeryjnych produktów do mycia.
3.Krem i balsam w jednym – olej kokosowy świetnie nawilża cerę więc jeśli jesteś na wyjeździe, a akurat zapomniałaś swojego ulubionego kremu możesz śmiało złapać za to mazidło. Co więcej, działa świetnie na trądzik, łagodząc jego dolegliwości.
4.Zamiennik płynu do płukania jamy ustnej- nie podobają ci się Twoje zęby? Olej kokosowy lekko je wybieli i sprawi, że twoje dziąsła będą zdrowsze. Osobiście stosuję mieszankę oleju kokosowego i węgla leczniczego. Po kilku użyciach widać niewielką różnicę. Plusem działającym na korzyść takich zabiegów jest to, że niszczą szkliwo mniej niż preparaty medyczne stosowane do wybielania naszego uśmiechu.
- Dezodorant – sama nie stosuję tej metody ale olej kokosowy świetnie neutralizuje nieprzyjemny zapach i wstrzymuje nadmierne pocenie
- Balsam łagodzący oparzenia słoneczne i ugryzienia owadów – niestety przez moją jasną karnację często zdarza mi się opalić na przysłowiowego raka. Schodząca skóra i zaczerwienienia są dla mnie częstą udręką więc lubię w letnie wieczory po kąpieli posmarować najbardziej poszkodowane miejsca tym specyfikiem. Momentalnie nawilża moją skórę i delikatnie koi więc jeśli też masz ten sam problem co ja, olej kokosowy będzie dla ciebie wybawieniem (ma on również niewielki współczynnik ochrony przeciwsłonecznej więc będzie dodatkowym zabezpieczeniem dla Twojej skóry)
Można znaleźć wiele innych zastosowań oleju kokosowego. Można go wykorzystać jako olejek dla niemowląt, kobiet w ciąży, olejek intymny, świetnie działa na zwierzęta (stosuję go na zmiany skórne, które czasem lubią się pojawić na ciele mojego psa). Wymieniłam tutaj jedne z moich ulubionych, niektóre są dosyć zaskakujące.
Często, aby poprawić swoją urodę, wystarczy tylko pogrzebać w kuchennych szafkach…
Aleksandra Sasin