Jednym z najcenniejszych skarbów danych każdemu z nas przy narodzinach jest czas. Otrzymaliśmy wiele rzeczy: życie, świadomość, formę, zmysły, być może nawet duszę, jednak wszystkie z powyższych są zawsze zależne od czasu, który mamy po to, by te rzeczy docenić, korzystać z nich. Dlaczego więc nie potrafimy korzystać z czasu? Czym tak w zasadzie jest czas? Wszyscy pojmujemy go w ten sam lub podobny sposób, jedynie wybitni naukowcy i reżyserzy filmów science fiction starają się pojąć go w wersji rozszerzonej, albo przynajmniej jakąś wymyślić.
Każdy z nas usiłuje znaleźć czas na różne czynności. Na spotkanie ze znajomymi, na odrobienie lekcji, naukę, odpoczynek. Można by wymieniać w nieskończoność. Nawet krótkie myśli i spostrzeżenia trwają pewien okres czasu… sekundę czy dwie. Wszystko co odczuwamy się zmienia. Wszystkie uczucia przeistaczają się w inne. Niezdecydowanie w rozpacz, zadowolenie w zachwyt, a te wszystkie uczucia oczywiście wymagają czasu. Każdy obraz zmienia się w sposób podobny do naszych odczuć. Wszechświat zmienia się nieustannie. Może czas, zmieniając się nieustannie, wróci wreszcie do formy początkowej? Jest kołem trwającym miliardy miliardów miliardów miliardów lat, a może linią prostą i nie ma nadziei?
Niektórym zostało mało czasu. Ludziom starym, chorym, czy tym którzy niedługo zginą w wypadku. Może nawet tobie. Może czeka na ciebie niebo, albo piekło. Przemijanie jest czymś co wszyscy musimy zaakceptować i zrozumieć. Teoria względności zakłada, że czas jest wymiarem, jak długość, szerokość i wysokość. Być może istnieją istoty, dla których my jesteśmy „płaskimi” zwierzakami z kreskówki, tak, jak dla nas postacie z Kubusia Puchatka oglądane na płaskim ekranie? W ten sposób rozumując, można założyć, że taką istotą jest Bóg, który stworzył nas tak, jak my stworzyliśmy bajki. Być może platoński świat idei istnieje.
Być może nawet kilka? Czy nie jest możliwe, że istnieją równoległe rzeczywistości? Wizja innych wersji nas istniejących w innych wszechświatach może wydawać się przerażająca lub przynajmniej przerażająco złożona.Jest to nic innego jak proste pytanie: „co by było gdyby?”, na które odpowiedź nie jest już tak prosta. Jedną z największych wad czasu jest to, że nie da się go cofnąć. Kiedy podejmujemy złą decyzję, zastanawiamy się przecież jak mogłoby wyglądać nasze życie gdybyśmy dokonali innego wyboru. Czy możliwe jest, że gdzieś w innej czasoprzestrzeni podjęliśmy tę właściwą decyzję?
Czas jest czymś bardziej złożonym niż to odczuwamy na co dzień. Bardzo możliwe, że jako jedyny ma tak naprawdę znaczenie we wszechświecie. Może wyjaśniać sprawy religijne, fizyczne i wszystko to, co nimi nie jest, ale czy mimo to warto poświęcać czas żeby się nad nim zastanawiać?
Magda Fedak