Zdecydowanie nauka na studiach różni się od wcześniejszych etapów edukacji, ponieważ nikt oprócz nas nie będzie kontrolował tego, w jakim stopniu się do niej przygotujemy. Dlatego nie powinniśmy w nieskończoność odkładać nauki, ponieważ może zdarzyć się taka sytuacja, że do początku sesji został tylko jeden dzień, a my nie umiemy nic. Taka metoda sprawi, że stres będzie jeszcze większy, a my przecież chcemy tego uniknąć. Więc jak powinniśmy temu sprostać?
Przede wszystkim ważna jest nasza obecność na zajęciach, ponieważ są one przeprowadzane dla nas i powinniśmy z takiej szansy skorzystać. Zwłaszcza, że teraz uczęszczanie na zajęcia jest bardzo proste, nawet nie musimy wychodzić z naszego domu. Także warto być na bieżąco z materiałem i pisać własne notatki podczas wykładów. Dzięki temu przyszła nauka będzie o wiele swobodniejsza. Każdy z nas pisze swoim językiem i w ten sposób będzie nam łatwiej przyswoić wiedzę.
Jeżeli te etapy mamy już za sobą, to może warto poszukać informacji na własną rękę, dowiedzieć się czegoś nowego, być może w ten sposób pozytywnie zaskoczymy prowadzących zajęcia – a to na pewno jest jakiś plus, więc warto spróbować. Dobrym pomysłem będzie stworzenie swojego harmonogramu, który na pewno ułatwi zagospodarowanie naszego dnia. Oczywiście nie możemy zapomnieć o odpoczynku. Warto przed sesją znaleźć czas dla samych siebie i zrobić coś, co pozwoli naszemu umysłowi się zregenerować. Na pewno każdy ma ulubioną formę spędzania wolnego czasu, więc z tym nie powinno być problemu.
Zdecydowanie ważne jest nasze pozytywne nastawienie, nie możemy zbyt często myśleć, że nam się nie uda. Najlepiej o takich myślach zapomnieć, ponieważ powodują one obniżenie naszej samooceny i zaczniemy w siebie wątpić. Nawet jeśli będziemy czuć, że nie nauczyliśmy się wystarczająco, to możemy zawsze liczyć na nasze szczęście. Przecież nic nie dzieje się bez przyczyny. Nawet jeśli nie pójdzie nam za pierwszym razem, to pamiętajmy, że istnieje przecież sesja poprawkowa i będzie ona trwać od 19 do 25 lutego. Dlatego nie powinniśmy się przejmować, w końcu do dwóch razy sztuka.
Autor: Karolina Ostrowska