Tym razem nie zamierzam się skupić na jednej rzeczy, ale na krótkim zestawieniu tego, co ostatnio zwróciło moją uwagę – bez ograniczania się do jakichś kategorii.
1. “We’re Good”, które wyśpiewuje Dua Lipa, to kolejny utwór tej wokalistki, który utknął mi w głowie na stałe. Jak to w jej przypadku bywa, kawałek jest (tak mi się przynajmniej wydaje) o nieudanym związku (nuda), ale słucha się tego – jak niemal zawsze – bardzo przyjemnie. A ogląda jeszcze lepiej, bo pomysł na teledysk jest naprawdę niezły.
2. Jeśli lubicie kino superbohaterskie i macie dostęp do HBO GO, to w kwietniu pojawi się na tej platformie seria filmów z Batmanem wyreżyserowana przez Christophera Nolana. Produkcje, na czele z “Początkiem”, mają już ładnych parę lat, ale nie zestarzały się źle. Naprawdę warto je obejrzeć, choćby dla mistrzowskiej kreacji Jokera w wykonaniu nieodżałowanego Heatha Ledgera. Jednak jeśli macie uczulenie na superbohaterów – odpuśćcie sobie.
3. W moim prywatnym zestawieniu nie może zabraknąć Gwiezdnych wojen, tym razem w formie książkowej. Po “Kompanii zmierzch”, należącej do minicyklu Battlefront, nie spodziewałem się wiele. A jednak książka zdołała mnie pozytywnie zaskoczyć: fabuła tocząca się po filmowym “Imperium kontratakuje”, zgodnie z nazwą cyklu, pokazuje walkę na froncie i jej kulisy. Konflikt między Rebelią a Imperium jest świetnie zarysowany, bohaterowie z czasem wzbudzają sympatię, jeśli ktoś lubi Star Wars – będzie zadowolony. Dodajmy, że ostatnio książki z tego uniwersum można kupić na potężnych promocjach. Niech Moc będzie z Wami, mi pozostaje czekać na zapowiedziane “Światło Jedi”.
4. Wkrótce pojawi się kolejny dodatek do Elder Scrolls Online – Blackwood. To jedyne MMORPG, które zatrzymało mnie przy sobie na dłużej (grubo ponad 1000 godzin na liczniku). Zaletą gry jest znakomite uniwersum The Elder Scrolls (znane z produkcji takich jak Skyrim, Obllivion, Morrowind), cudowna muzyka i wiele sposobów, na które można “topić czas” w tej grze. Jeśli ktoś nie lubi multi, może nawet ze sporym powodzeniem grać w to jako pozycję single player. Wielki świat fantasy czeka, a podstawową wersję gry kupimy naprawdę tanio. Do zobaczenia na serwerach, a jak ktoś nie lubi grać, to niech choćby ścieżkę dźwiękową sprawdzi… Miód dla ucha, czy jakoś tak.
5. Jak mówić, żeby nas słuchano? Odpowiada na to po mistrzowsku prof. Jerzy Bralczyk w jednym ze swoich wykładów, dostępnym na YouTube WsliZ w Rzeszowie. Ciągle wracam do tej świetnej lekcji dotyczącej komunikacji, której udziela prawdziwy Mistrz słowa. Polonistycznym świrom polecam dodatkowo książkę profesora: “500 zdań polskich”, o najbardziej znanych i charakterystycznych zdaniach w naszym języku. Pouczające, błyskotliwe, przyjemne w odbiorze.
6. Znacie kanał Pauliny Mikuły Mówiąc Inaczej? Jeśli nie, to powinien on przypaść do gustu nie tylko polonistom. Autorka świetnie popularyzuje kwestie związane z językiem, słucha się jej lekko i przyjemnie. Na YouTube właśnie pojawił się 9 sezon jej cyklu: dowiemy się między innymi o “Nowych błędach w języku, które być może już popełniasz” i o tym, jak w prosty sposób poprawić dykcję. Zachęcam, polecam.
7. Patrzę za okno, widzę to wiosenne słońce i myślę sobie – a może warto oderwać się od ekranu/głośników/książki i po prostu wyjść na spacer, korzystając z paru wolnych dni? Ja zamierzam wychodzić swój dzienny limit kroków z nawiązką, ale w sumie… niech każdy robi to, co lubi.